Szerszenie i osy to owady, które latem chętnie odwiedzają nasze ogrody. Niestety, jedno spojrzenie na ich czarno–żółte ubarwienie i głośny, buczący odgłos może stać się dla kogoś powodem do nie lada strachu. Chociaż osy i szerszenie nie są agresywne, ich ukąszenia nie należą do najprzyjemniejszych. Szczególnie dla osób uczulonych na jad błonkoskrzydłych. Czym różni się szerszeń od osy i jak uniknąć pojawienia się tych owadów wokół naszego domu?
Podstawowe rocznice w wyglądzie szerszenia i osy
Omawiając różnice między szerszeniem a osą, najlepiej zacząć od tego, jak wygląda osa. Owad ten, poza charakterystycznymi żółto-czarnymi pasami ma również rzucające się w oczy, zwężenie w środkowej części odwłoka. W końcu nie bez powodu mówi się o talii osy. W przeciwieństwie do szerszenia osa nie osiąga spektakularnych rozmiarów. Może mierzyć od 15 do 18 mm długości, kiedy jej większy kuzyn rośnie nawet do 35 mm. Ponadto ciała os i szerszeni pozbawione są owłosienia, dlatego łatwo odróżnić je pszczół czy trzmieli.
Czym jeszcze różnią się między sobą osy a szerszenie? Różnica w głównej mierze opiera się na rozmiarach – szerszenie są znacznie większe. Po głębszej obserwacji można zauważyć również, że osa jest o wiele bardziej ubarwiona – zarówno jej odnóża, jak i głowa przyjmują żółty kolor. Z kolei na ciele szerszenia barwa ta występuje jedynie na odwłoku w okolicy żądła. Niektóre rodzaje szerszeni mogą mieć także pomarańczowe umaszczenie.
Osy są drapieżnikami i żywią się innymi owadami, takimi jak mszyce, mączliki i gąsienice. Ich łupem często pada również padlina. Natomiast co jedzą szerszenie? Owady te poza innymi szkodnikami mogą zjadać także pszczoły. Wśród ich rarytasów znajdują też dojrzałe owoce.
Szerszeń a osa – jak żądlą?
Na temat użądleń os i szerszeni narosło wiele mitów. Wśród nich znajdziemy historię o śmiertelnych właściwościach jadu szerszeni oraz niebezpieczeństwie, jakie niesie ugryzienie osy. W rzeczywistości owady te nie są agresywne, ale mogą zaciekle bronić swojego gniazda, kiedy wyczują zbliżające się zagrożenie. Zdecydowanie szybciej niż pszczoły przechodzą do ofensywy, jeśli wejdziemy im w drogę. Zarówno szerszenie, jak i osy mają możliwość kilkukrotnego użądlenia, kiedy pszczoła może wykorzystać swoje żądło jedynie raz w życiu. Być może dlatego o wiele trudniej rozjuszyć i sprowokować do ataku te pożyteczne owady.
Czym z kolei różni się jad szerszenia a osy? Odpowiedź brzmi – niczym! Szerszenie, ze względu na swoje rozmiary, podczas ugryzienia wstrzykują go nieco więcej. Ilość jadu nie jest jednak na tyle duża, by chociażby zbliżyć się do dawki śmiertelnej. Zagrożenie stanowi dopiero jednoczesny atak kilkuset owadów. Jednakże należy pamiętać, że dotyczy to jedynie gatunków szerszeni w Polsce – te występujące w Azji są zdecydowanie bardziej niebezpieczne.
Chociaż pojedyncze użądlenie osy lub szerszenia nie wyrządzi nam większej krzywdy niż ból, opuchlizna, obrzęk czy gorączka, sytuacja może obrać zupełnie inne tory w przypadku uczulenia na jad błonkoskrzydłych. Wówczas występuje ryzyko wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego i konieczne jest szybkie udanie się do lekarza.
Sprawdź też:
- dezynsekcja Kielce,
- dezynsekcja Końskie,
- dezynsekcja Piotrków Trybunalski,
- dezynsekcja Radom,
- dezynsekcja Radomsko.
Szerszenie i osy – jak minimalizować ryzyko powstania gniazd w ogrodzie?
Jeśli chcemy zniechęcić szerszenie i osy do zakładania gniazd w naszych ogrodach warto obsadzić je roślinami, za którymi nieszczególnie przepadają te owady. Są to m.in. bratki, pelargonie czy mięta pieprzowa. Odstraszająco działa również zapach czosnku.
Wiosną warto obserwować miejsca, które mogą być dla owadów atrakcyjną lokalizacją gniazda, czyli strychy, poddasza, szopy, budki lęgowe czy opuszczone ule. Jeśli zauważymy, że w ich pobliżu kręcą się ci pasiaści przyjaciele, możemy przypuszczać, że znalazły sobie bezpieczną kryjówkę. Wówczas, bez względu na to, czy będą to osy, czy szerszenie, należy udaremnić owadom założenie gniazda i zmusić je do wybrania innego miejsca do osiedlenia się.
Pora roku jest istotna szczególnie w przypadku szerszeni, gdyż to wiosną królowa wyrusza na poszukiwanie lokalizacji nowego gniazda, składa pierwsze jaja i zajmuje się młodymi. Jak wygląda młody szerszeń? Larwy mają jasny kolor i przyklejone są do komórki gniazda, zwisając głową w dół. W procesie wzrostu wypełniają całą komórkę, zamykają ją jedwabną wydzieliną i przepoczwarzają się w dojrzałego owada.
Czy zwalczanie gniazd os różni się od zwalczania gniazd szerszeni?
Do zwalczania gniazd os i szerszeni wykorzystuje się dokładnie takie same metody. Środki owadobójcze w postaci oprysków czy gaśnic zadziałają z tą samą skutecznością na osy, jak i szerszenie. Jednakże należy zwrócić uwagę na to, że samodzielna walka z tymi owadami jest bardzo niebezpieczna – szczególnie jeśli robimy to nieumiejętnie, bez odpowiedniego przygotowania albo – co gorsza – domowymi sposobami.
W przypadku odkrycia gniazda os lub szerszeni najlepiej zgłosić się po profesjonalną pomoc do specjalistów takich ja my. W Patron Pest doskonale wiemy, jak radzić sobie z nawet z najliczniejszymi koloniami. Podchodzimy indywidualnie do każdego zadania, wybierając metody i techniki dezynsekcji, które najlepiej sprawdzą się w danej sytuacji.
Zawsze stawiamy Twoje bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Jest to szczególnie ważne, jeśli w domu, z którego usuwamy gniazdo niechcianych lokatorów, mieszkają osoby uczulone na jad oraz szczególnie wrażliwe na jego działanie.